POROZMAWIAJCIE NA LEKCJACH POLSKIEGO
O SZYMBORSKIEJ
Moi Uczniowie nigdy nie mieli problemów z takimi rozmowami.
Tylko nie namawiajcie Ich na analizę i interpretację: ROZMOWA to właściwe słowo.
ROZMOWA o wierszu zawsze jest ROZMOWĄ o nas samych.
Czy potrzebna nam inna wiedza?
Poniżej kilka pomysłów dydaktycznych. Wszystkie zdały egzamin.
Wisława Szymborska
Wywiad z Atropos
Pani Atropos?
Zgadza się, to ja.
Z trzech córek Konieczności
ma Pani w świecie opinie najgorszą.
Gruba przesada, moja ty poetko.
Kloto przędzie nić życia,
ale ta nic jest wątła,
nietrudno ja przeciąć.
Lachezis prętem wyznacza jej długość.
To nie są niewiniątka.
A jednak w rekach Pani są nożyce.
Skoro są, to robię z nich użytek.
Widzę, że nawet teraz, kiedy rozmawiamy...
Jestem pracoholiczką, taką mam naturę.
Czy nie czuje się Pani zmęczona, znudzona,
senna przynajmniej nocą? Nie, naprawdę nie?
Bez urlopów, weekendów, świętowania świąt,
czy choćby małych przerw na papierosa?
Byłyby zaległości, a tego nie lubię.
Niepojęta gorliwość.
I znikąd dowodów uznania,
nagród, wyróżnień, pucharów, orderów?
Bodaj dyplomów oprawionych w ramki?
Jak u fryzjera? Dziękuję uprzejmie.
Czy ktoś Pani pomaga, jeśli tak, to kto?
Niezły paradoks-właściwie wy, śmiertelni.
Dyktatorzy przeróżni, fanatycy liczni.
Choć ja ich nie zapędzam.
Sami się garną do dzieła.
Pewnie i wojny muszą Panią cieszyć,
bo duża z nich wyręka.
Cieszyć? Nie znam takiego uczucia.
I nie ja do nich wzywam,
nie ja kieruję ich biegiem.
Ale przyznaję: głównie dzięki nim
mogę być na bieżąco.
Nie szkoda Pani nitek przeciętych zbyt krótko?
Bardziej krótko, mniej krótko-
to tylko dla was różnica.
A gdyby ktoś silniejszy chciał pozbyć się Pani
i spróbował odesłać na emeryturę?
Nie zrozumiałam. Wyrażaj się jaśniej.
Spytam inaczej: ma Pani zwierzchnika?
... Proszę o jakieś następne pytanie.
Nie mam już innych.
W taki razie żegnam.
A ściślej rzecz ujmując..
Wiem, wiem. Do widzenia...
J.M. Strudwick, MOJRY |
Atropos – jedna z Mojr. Mojry były boginiami przeznaczenia, córkami Zeusa i Temidy albo Ananke. Kloto przędła nić żywota; Lachesis przydzielała los i strzegła nici; Atropos (Nieodwracalna) przecinała nić żywota w chwili zgonu. W sztukach plastycznych przedstawiane jako matrony dzierżące w dłoniach odpowiednio: kądziel, wagę i nożyce.
/W oparciu o: S. Kopaliński, Słownik mitów i tradycji kultury, Warszawa 2007/
1. Rozmowa z Atropos ma charakter bardzo oschły i oficjalny. Trudno się dziwić-wszak to rozmowa ze Śmiercią... Ale Kloto i Lachesis to [ także ] nie są niewiniątka. O co mógłbyś zapytać pozostałe Mojry? Przeprowadź wywiady z Kloto i Lachesis, uzupełniając poniższy tekst.
Pani Kloto?
Zgadza się, to ja.
Co się czuje, kiedy trzyma się w ręku nić czyjegoś żywota?
Czy to tak, jakby ważyć w dłoni czyjeś serce przygotowane do przeszczepu?
Czy to tak, jakby ważyć w dłoni czyjeś serce przygotowane do przeszczepu?
...........
A kiedy znudzi się Pani tak prząść i prząść?
...........
Czy myślała Pani kiedyś nad udoskonaleniem materiału, z którego zrobione są nici?
Pani siostra, Atropos, mówi, że są wyjątkowo wątłe?
............
Nie przyszło Pani nigdy do głowy, by uciec od swoich sióstr
i tym samym mieć możliwość przedłużać życie ludzkie w nieskończoność?
i tym samym mieć możliwość przedłużać życie ludzkie w nieskończoność?
............
Pewnie cieszy się Pani z postępów medycyny.
Może nadejdzie dzień, kiedy Atropos zostanie bez pracy?
............
Nie szkoda Pani nitek przeciętych zbyt krótko?
............
Dziękuję. Do widzenia.
Pani Lachesis?
Zgadza się, to ja.
Wyznacza Pani długość nici, którą przędzie dla każdego z nas Kloto.
Czym się Pani kieruje podejmując tak trudne decyzje?
Czym się Pani kieruje podejmując tak trudne decyzje?
.............
.............
Czy ktoś pani pomaga, a jeśli tak, to kto?
.............
Pani siostra, Atropos, jest zdania, że nie jest Pani niewiniątkiem.
Czy czuje Pani dyskomfort mając świadomość, że Pani decyzje są dla śmiertelnych nieodwracalne?
.............
Nie przyszło Pani nigdy do głowy, jako strażniczce nici przeznaczenia,
aby ukryć je przed Koniecznością i podarować ludziom nieśmiertelność?
aby ukryć je przed Koniecznością i podarować ludziom nieśmiertelność?
.................
Dziękuję. Do widzenia.
Atropos
Pytanie: ...................
Odpowiedź: .................
Pytanie: ...................
Odpowiedź: .................
Pytanie: ...................
Odpowiedź: .................
Kloto
Pytanie: ...................
Odpowiedź: .................
Pytanie: ...................
Odpowiedź: .................
Pytanie: ...................
Odpowiedź: .................
Lachesis
Pytanie: ...................
Odpowiedź: .................
Pytanie: ...................
Odpowiedź: .................
Pytanie: ...................
Odpowiedź: .................
3. Śmiertelni – mówi Atropos pytana o pomocników – sami garną się do dzieła. Jak rozumiesz słowa Mojry? Napisz w jaki sposób ludzie marzący o nieśmiertelności kuszą los i igrają ze śmiercią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pokrytykowałbyś trochę...:) Zapraszam